Strona głównaRecenzjaMichał Gołkowski - Moskal

Michał Gołkowski – Moskal

Komuna właśnie wydaje ostatnie tchnienie. Polski kapitalizm rozkwita jak pustynia po deszczu, a z nim następują przemiany naszego bohatera Artura. Na początku zwykły robotnik i solidarnościowy działacz zmienia się w Pana Przewodniczącego. Nadal działa w swoim, sprywatyzowanym zakładzie, ale już wie, że prawdziwe pieniądze można zdobyć na handlu. Przewozi towary własnym samochodem, początkowo handluje po Pałacem Kultury, potem dokonuje skoku na Stadion. Dalej jego kariera biznesmena może potoczyć się tylko w kierunku Moskwy, gdzie staje się nastajaszczym oligarchą. Tam dopiero żyje jak człowiek: wielkie pieniądze, wóda, bania, dziewczynki traktowane jak mięso, wszak każde ciało da się zakopać albo wysłać do niemieckich burdeli.
Dlaczego właściwie niczym niewyróżniający się człowiek osiąga spektakularny sukces finansowy? Dlaczego w każdy jego życiowy krok wpisane jest charakterystyczne kliknięcie? Tego dowiecie się, szanowni czytelnicy, sami. Warto. Ta książka nie jest o jeszcze jednym nowobogackim człowieku służb, tylko o parweniuszu, który ma specjalną moc naginania świata do własnych potrzeb. Akcja ma kilka ciekawych przełomów, ale o nich możemy dyskutować, gdy już poznacie świat „Moskala”. Na zachętę powiem tylko, że jeden z przełomów dokonuje się, gdy Artur odrzuca wyrafinowane gruzińskie wino i każe sobie podać arcypolską żubrówkę.
Mam do autora małe ’ale’. Jedna ze scen jest żywcem wyjęta z filmu „Pretty Woman”, kiedy to Richard Gear odrzuca możliwość rozwalenia kolejnej rodzinnej firmy i pozwala jej przetrwać. Oczekuję od autora, który na co dzień przebywa w Zonie, skojarzeń z innymi zgoła filmowymi hitami.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Migalski

Marek Migalski: Czeska lekcja

Kontrowersja to teraz modna sprawa. Bez niej trudno zostać zauważonym w świecie celebrytów i gadających głów. Marek Migalski – doktor habilitowany, politolog – też...
Chmielarz

WOJCIECH CHMIELARZ: NIE PISZĘ KSIĄŻEK POD EKRANIZACJĘ

https://www.youtube.com/watch?v=9ee-Hi4xEW8&t=2094s „Przestańmy udawać, że nie oceniamy książek po okładce” – mówi Wojciech Chmielarz w studiu Fanbook.tv, komentując nowe wydanie serii z Jakubem Mortką. Wojciech Chmielarz...

Grzegorz Kapla: Miasto moje, a w nim…

Zacznę tę recenzję od górnego „C”: nie czytałem w zeszłym roku równie dobrej literatury pięknej. Teraz to samo w wersji młodzieżowej: Grzegorz Kapla umie...

Kotler Philip, Kevin Lane Keller, Alexander Chernev: Marketing

"Marketing", fundamentalne dzieło Kotlera, którego najnowsze wydanie współtworzyli Keller i Chernev, od blisko 60 lat jest biblią menedżerów. Podstawą tego wydania jest szesnasta edycja...

Makos Adam, Alexander Larry: Rycerze wojennego nieba

Niebywała autentyczna historia dwóch pilotów i walk w przestworzach podczas drugiej wojny światowej Grudzień 1943 roku. Poważnie uszkodzony amerykański bombowiec z trudem utrzymuje się w...

Marek Migalski: Czeska lekcja

Czego możemy nauczyć się od Czechów? Nie jest to książka naukowa, lecz raczej swobodny esej, niestroniący od osobistych wtrętów i uwag. Nie jest to także kompendium...

Grzegorz Kapla: Miasto moje a w nim…

Wielkie miasto, i ludzie, którzy codziennie zmagają się z nowymi wyzwaniami jakie stawia przed nimi życie… Ktoś szuka taksówki, żeby pojechać do pracy ale na...

Katarzyna Bonda: Kolekcjoner lalek

"Zostały mu tylko lalki. Tylko one się liczą. Ich twarze zawsze są takie same. Ciała nieruchome, obiecujące. Może się nimi bawić do woli, bo na...
0
Would love your thoughts, please comment.x