Powieść Anny Brzezińskiej „Zbójecki gościniec” wraz z kontynuacjami zapoczątkowała w polskiej fantastyce epokę literackiego upadku, co po 20 latach możemy stwierdzić już bez wątpienia. Stanowiła pierwszą jaskółkę toksycznego feminizmu, który zbanalizował i unieważnił wcześniejszą twórczość autorek SF i fantasy piszących z mocnym feministycznym zacięciem – Katarzyny Urbanowicz, Krystyny Kwiatkowskiej, Izy Szolc. To kolejny przypadek niewątpliwego talentu, który podpisał destrukcyjny cyrograf z ideologią.