Klaudiusz Szymańczak działa z rozmysłem. Powoli rozkochuje czytelników w świecie agenta FBI Johna Slade’a oraz polskiego policjanta Roberta Laurentowicza, byśmy dali się wciągnąć i gryźli palce z niecierpliwości, kiedy ukaże się kolejny tom ich przygód.
W rozmowie z Magdaleną Mądrzak opowiada o tym, co według niego jest najważniejsze w powieści kryminalnej i okazuje się, że wcale nie zbrodnia i dotarcie do jej sprawcy. W swoich książkach Klaudiusz Szymańczak odważnie porusza problemy pedofilii i pornografii dziecięcej („Mroczny świt”) oraz odpowiedzialności za samobójstwa popełniane przez dzieci („Virga”). W tej drugiej powieści, która właśnie wchodzi na rynek, czytelnicy będą mogli poznać nieprawdopodobną, ale prawdziwą historię najstarszej polskiej osady w Stanach Zjednoczonych. To tam toczy się śledztwo, to tam giną dzieci, a John Slade nie zamierza przyłączyć się do składających kondolencje rodzicom, tylko dociera do powodów, które pchnęły nastolatki do samobójstwa.
„Fanbook” zaprasza do wysłuchania rozmowy, która niewinnie zaczyna się od nawiązań do Jonathana Carrolla oraz Charlesa Bukowskiego i wyjaśnia – albo nie – co właściwie znaczy „Virga”.
___
Magazyn „Fanbook”
https://www.facebook.com/magazynfanbook
___
Książki Klaudiusza Szymańczaka do kupienia w księgarni internetowej Fanbook.store
Fanbook.store
https://fanbook.store/
https://www.facebook.com/fanbook.store
https://www.instagram.com/fanbook.store/