Może się zdawać, że Koreańczycy bardzo różnią się od nas. Małgorzata Sidz w rozmowie z Magdaleną Mądrzak przekonuje, że wcale tak nie jest. Mówi o dzielnicy Gangnam, która słynie z bogatych ludzi i operacji plastycznych, o zapachach, zwłaszcza w jednej z bibliotek, szacunku dla osób starszych i braku emerytur, diecie i traumatycznej wojennej historii Koreańczyków.
W swojej książce pt. „Mądre matki, dobre żony” opowiada o Korei z punktu widzenia kobiet. Konfucjańska maksyma nakłada na nie obowiązek bycia przede wszystkim matką i żoną, dlatego po wyjściu za mąż najczęściej kończą swoje zawodowe życie. Autorka przeprowadzała wywiady z Koreankami i o ich życiu opowiada na łamach swojej książki.
Małgorzata Sidz: Koreańczycy są jak my
Subscribe
0 komentarzy
Oldest