Juliusz Machulski wraca z nowym kryminałem
Juliusz Machulski – mistrz kinematografii, po raz kolejny zaprasza do świata kryminału. „Nikczemny narrator” to jego druga powieść kryminalna. Jej akcja toczy się w świecie filmu, a ten świat autor zna przecież jak własną kieszeń.
Warszawa, lipiec, rok 1993. Po półrocznej nieobecności w kraju, Kamil Hubeny, scenarzysta filmowy i reżyser z wykształcenia, przylatuje z Nowego Jorku do Warszawy korzystając z przerwy semestralnej w Hunter College, gdzie wykłada scenariopisarstwo. Powrót na krótki urlop łączy z nadzieją na współpracę z dawnym kolegą, reżyserem Erykiem Mokronowskim. Przylot do Polski to także okazja na wyjaśnienie spraw z żoną Krystyną, stale odkładającą przylot do Nowego Jorku.
Po przylocie Hubeny jest zaskakiwany nowinami, które zaczynają znacząco odmieniać mu życie. Okazuje się, że ktoś w bardzo wyrafinowany sposób morduje ekipę pracującą przy filmie sprzed 20 lat, do której należał również Mokronowski. Eryk prosi Kamila, by wykorzystał swe detektywistyczne umiejętności i poprowadził śledztwo, gdyż reżyser boi się, że będzie następną ofiarą… Czy Hubeny poradzi sobie z rozwiązaniem tej sprawy?
Znakomity, rozpoznawalny humor Juliusza Machulskiego w książce, której nie da się odłożyć. Nikczemny narrator to niesamowicie wciągająca, retrospektywna opowieść, ze szczegółowo nakreślonymi sylwetkami ludzi, zdarzeniami i wątkami świata filmowego z tamtych lat.