Strona głównaRecenzjaPiotr C. - Gwiazdor

Piotr C. – Gwiazdor

Świat celebrytów, który ogłupia, miażdży i zabija

Zazwyczaj książki, które przedstawiają świat celebrytów, są dość płytkie, jakby autorzy nie chcieli narazić się wpływowemu środowisku albo naprawdę bali zanurzyć się w… No właśnie, Piotr C. nie wahał się brutalnie opisać beznadziejnego bagna, w jakim tapla się show-biznes przy naszym, widzą aplauzie.

„Gwiazdor” to powieść o aktywnym uczestniku show-biznesowego świata Benku, który jako scenarzysta odniósł sukces przy produkcji serialu, ale powoli zaczyna wypadać z obiegu. Jest uzależniony od alkoholu, leków i jest wiele rzeczy, których ma naprawdę dość. Wśród nich są piękne kobiety, bo niestety jego organ zawiesił działalność i przestał reagować na piękno.

Kiedy zaczynałem czytać o przygodach Benka, przestraszyłem się, że autor pójdzie w sztampę i zaprezentuje nam późne dojrzewanie 40-latka do prawdziwej dorosłości, który dostrzeże, ile przegapił i niczym św. Aleksy odrzuci pełne marności życie, by wkroczyć na drogę ku niebu z wartościową kobietą u boku (w tym miejscu przykład św. Aleksego nieco zawodzi).

Na szczęście Piotr C. nie ma sztampowych ciągot. Pokazał świat celebrytów, który ogłupia, miażdży i zabija. Są tu artyści, modelki, menedżerowie, goryle, alfonsi, eskortki, dealerzy (role są wymienne) – wszyscy równie unurzani w odrażający seks uprawiany dla pieniędzy, narkotyki i alkohol. W tym świecie Benek próbuje uratować przyjaciela, który jest oskarżony o brutalny gwałt i pobicie modelki.

Gdyby tę historię miał opisać skandynawski autor kryminałów, jej mrok nie pozwoliłby odróżnić czarnych liter od białego papieru, ale Piotr C. potrafi tę Sodomę opisać dowcipnie, zjadliwie. Jako przykład ciętego języka dajmy cytat o tym, jak wyglądają pierwszo- i trzecioligowe przyjęcia:

Imprezy w Warszawie, jak mi kiedyś tłumaczył Rygiel, dzielą się na trzy kategorie. Pierwsza to elitarne, czyli w łazience możesz podzielić się wątpliwościami co do świeżości serwowanego łososia z sikającym obok do pisuaru Robertem Lewandowskim czy Jakubem Wojewódzkim. A jak jesteś kobietą, to z Chodakowską i Lewandowską, przy czym kobiety pisuarów, przynajmniej na razie, w łazience nie mają.

Kategoria trzecia to warszawska hołota, czyli pośledni instagramowi celebryci, drugo- i trzeciorzędni dziennikarze, którzy chcą się najeść za darmo, cała gama ekskobiet i mężczyzn, znanych z tego, że kiedyś byli w związku z kimś sławnym, no i pisarze.

Autor ma u mnie plus za genialny opis tego, jak obchodzi się mężczyzna z małym dzieckiem, mężczyzna, dodajmy, który o dzieciach nie ma pojęcia. Tu skojarzenia z „Gliniarzem w przedszkolu” są zupełnie nie na miejscu. Brawo dla Piotra C.

Natomiast mała prośba do wydawnictwa: popracujcie nad redakcją czy korektą. W gęstwinie ciekawych spostrzeżeń, dowcipów, ripost i bon motów nawet małe językowe błędy bolą.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Migalski

Marek Migalski: Czeska lekcja

Kontrowersja to teraz modna sprawa. Bez niej trudno zostać zauważonym w świecie celebrytów i gadających głów. Marek Migalski – doktor habilitowany, politolog – też...
Chmielarz

WOJCIECH CHMIELARZ: NIE PISZĘ KSIĄŻEK POD EKRANIZACJĘ

https://www.youtube.com/watch?v=9ee-Hi4xEW8&t=2094s „Przestańmy udawać, że nie oceniamy książek po okładce” – mówi Wojciech Chmielarz w studiu Fanbook.tv, komentując nowe wydanie serii z Jakubem Mortką. Wojciech Chmielarz...

Grzegorz Kapla: Miasto moje, a w nim…

Zacznę tę recenzję od górnego „C”: nie czytałem w zeszłym roku równie dobrej literatury pięknej. Teraz to samo w wersji młodzieżowej: Grzegorz Kapla umie...

Kotler Philip, Kevin Lane Keller, Alexander Chernev: Marketing

"Marketing", fundamentalne dzieło Kotlera, którego najnowsze wydanie współtworzyli Keller i Chernev, od blisko 60 lat jest biblią menedżerów. Podstawą tego wydania jest szesnasta edycja...

Makos Adam, Alexander Larry: Rycerze wojennego nieba

Niebywała autentyczna historia dwóch pilotów i walk w przestworzach podczas drugiej wojny światowej Grudzień 1943 roku. Poważnie uszkodzony amerykański bombowiec z trudem utrzymuje się w...

Marek Migalski: Czeska lekcja

Czego możemy nauczyć się od Czechów? Nie jest to książka naukowa, lecz raczej swobodny esej, niestroniący od osobistych wtrętów i uwag. Nie jest to także kompendium...

Grzegorz Kapla: Miasto moje a w nim…

Wielkie miasto, i ludzie, którzy codziennie zmagają się z nowymi wyzwaniami jakie stawia przed nimi życie… Ktoś szuka taksówki, żeby pojechać do pracy ale na...

Katarzyna Bonda: Kolekcjoner lalek

"Zostały mu tylko lalki. Tylko one się liczą. Ich twarze zawsze są takie same. Ciała nieruchome, obiecujące. Może się nimi bawić do woli, bo na...
0
Would love your thoughts, please comment.x