Strona głównaRecenzja„Koniec się pani nie udał" - Jacek Galiński o Zofii Wilkońskiej

„Koniec się pani nie udał” – Jacek Galiński o Zofii Wilkońskiej

„Jest sprawcza, aktywna, ma swoją energię” – tak Jacek Galiński wypowiedział się o Zofii Wilkońskiej, nadzwyczajnej starszej pani, która w komediowym stylu w przedostatnim tomie cyklu weszła z przytupem na polityczne salony. W nowej książce – nie będzie to wielki spoiler, bo i okładka, i tytuł na to wskazują – Zofia umiera ciałem, ale wkracza w zaświaty. To doskonała okazja, by autor puścił wodze fantazji i odmalował swoją wizję życia po śmieci. Krótko oceniam książkę „Koniec się pani nie udał”, piąty już tom popularnej serii o Zofii Wilkońskiej.

Seria o Zofii Wilkońskiej Jacka Galińskiego

W skład cyklu „Zofia Wilkońska” wchodzi pięć książek: „Kółko się pani urwało”, „Komórki się pani pomyliły”, „Kratki się pani odbiły”, „Konkurenci się pani pozbyli” oraz świeżo wydana „Koniec się pani nie udał”. To seria satyrycznych kryminałów autorstwa Jacka Galińskiego, z wykształcenia scenarzysty, który za sprawą „serią o Zofii” odnalazł swoją niszę na scenie polskiej literatury współczesnej. Poza cyklem o Zofii, Galiński opublikował również zbiór „Opowieści wigilijne” oraz książkę dla dzieci, „Pawełek i cała reszta”.

„Koniec się pani nie udał” – recenzja

Ta książka jest konsekwentną kontynuacją poprzednich w tym zakresie, że Zofia pozostaje sobą, istotą, która wszystko odbiera dosłownie, myśli po swojemu oraz głównie o sobie (czasami tylko o mężu i synu). Jej charakter i sposób postępowania rodzą zabawne sytuacje. W zaświatach także. Jednak z jakiegoś powodu ta książka nie śmieszyła mnie jak poprzednie. Może dlatego, że autor postanowił wmieszać tak wiele politycznych uwag i to w stylu zero-jedynkowym, czyli Kaczor i jego banda jest kosmicznie zły, a Tusek et consortes dobry i święty, że bez względu na poglądy polityczne czytającego, można, przepraszam za wulgaryzm, rzygać tęczą.

Jacek Galiński, autor „Koniec się pani nie udał”.

Kto jak kto, ale pisarz powinien mieć więcej wstrzemięźliwości i nie psuć dobrej w założeniu literatury propagandą. Tak więc moja ocena tej powieści bliska jest brzmieniu jej tytułu: Panie Jacku, koniec się Panu nie udał.

Ilość stron: 336

Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Migalski

Marek Migalski: Czeska lekcja

Kontrowersja to teraz modna sprawa. Bez niej trudno zostać zauważonym w świecie celebrytów i gadających głów. Marek Migalski – doktor habilitowany, politolog – też...
Chmielarz

WOJCIECH CHMIELARZ: NIE PISZĘ KSIĄŻEK POD EKRANIZACJĘ

https://www.youtube.com/watch?v=9ee-Hi4xEW8&t=2094s „Przestańmy udawać, że nie oceniamy książek po okładce” – mówi Wojciech Chmielarz w studiu Fanbook.tv, komentując nowe wydanie serii z Jakubem Mortką. Wojciech Chmielarz...

Grzegorz Kapla: Miasto moje, a w nim…

Zacznę tę recenzję od górnego „C”: nie czytałem w zeszłym roku równie dobrej literatury pięknej. Teraz to samo w wersji młodzieżowej: Grzegorz Kapla umie...

Kotler Philip, Kevin Lane Keller, Alexander Chernev: Marketing

"Marketing", fundamentalne dzieło Kotlera, którego najnowsze wydanie współtworzyli Keller i Chernev, od blisko 60 lat jest biblią menedżerów. Podstawą tego wydania jest szesnasta edycja...

Makos Adam, Alexander Larry: Rycerze wojennego nieba

Niebywała autentyczna historia dwóch pilotów i walk w przestworzach podczas drugiej wojny światowej Grudzień 1943 roku. Poważnie uszkodzony amerykański bombowiec z trudem utrzymuje się w...

Marek Migalski: Czeska lekcja

Czego możemy nauczyć się od Czechów? Nie jest to książka naukowa, lecz raczej swobodny esej, niestroniący od osobistych wtrętów i uwag. Nie jest to także kompendium...

Grzegorz Kapla: Miasto moje a w nim…

Wielkie miasto, i ludzie, którzy codziennie zmagają się z nowymi wyzwaniami jakie stawia przed nimi życie… Ktoś szuka taksówki, żeby pojechać do pracy ale na...

Katarzyna Bonda: Kolekcjoner lalek

"Zostały mu tylko lalki. Tylko one się liczą. Ich twarze zawsze są takie same. Ciała nieruchome, obiecujące. Może się nimi bawić do woli, bo na...
0
Would love your thoughts, please comment.x