Strona głównaRecenzjaGrzegorz Kapla: Miasto moje, a w nim...

Grzegorz Kapla: Miasto moje, a w nim…

Zacznę tę recenzję od górnego „C”: nie czytałem w zeszłym roku równie dobrej literatury pięknej. Teraz to samo w wersji młodzieżowej: Grzegorz Kapla umie w słowa.

To książka o Warszawie, pisana z czułością, jaką ma się do kochanej babci czy mamy. Zaś Warszawa według Grzegorza Kapli to ludzie, historia i genius loci – magia, która dzieje się i trwa w tym jedynym na świecie miejscu.

Zaczynamy spotkaniem z Olehem – ukraińskim taksówkarzem, który zanim zaczął wozić po mieście ludzi, został ranny na wojnie. Jego pasażerką jest – tak działa magia – nieznajoma kobieta, która w czasie wojny mu się śniła. Teraz wsiada do jego auta i Oleh nie wie, jak obcej pani powiedzieć, że już dawno się w niej zakochał. W następnym rozdziale śledzimy już losy tej kobiety, a w kolejnym jednego z chłopców, z którymi jechała autobusem. Tak się ciągnie łańcuszek osób – bohaterów tej opowieści i, jak mogą się Państwo domyślić, ich losy będą się krzyżować i przenikać.

Autor posiadł umiejętność takiego kreślenia postaci, że po dwóch-trzech stronicach wiemy już o nich bardzo dużo. Streszcza ich, miniaturyzuje, całe życie wkłada w parę linijek tekstu w taki sposób, że dla czytelnika stają się starymi znajomymi. Skoro to nasi znajomi, przejmujemy się ich losami. Spotkamy tu wybitnego aktora, „sukę od rozwodów”, gwiazdę filmową, księdza, zawiedzioną w miłości kobietę, licealistę, blokującego ruch działacza na rzecz planety i innych – mieszkańców Warszawy.

Są w fabułę wplecione opowieści o dawnej Warszawie, ale nie mdłe czy ulukrowane – poruszające, czasem bulwersujące. Jednak najważniejsze jest pochylenie się z szacunkiem nad ludzkim życiem. Żałuję, że nie umiem jak autor pięknie o tym opowiedzieć, ale jestem pewien, że „Moje miasto” Państwa porwie, także swoim głęboko ludzkim przesłaniem. Ponad feerią barw i kakofonią dźwięków stolicy dostrzegą Państwo wyjątkowość, jedyność i siłę Warszawy, które emanują na wszystkich jej mieszkańców.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Makos Adam, Alexander Larry: Rycerze wojennego nieba

Niebywała autentyczna historia dwóch pilotów i walk w przestworzach podczas drugiej wojny światowej Grudzień 1943 roku. Poważnie uszkodzony amerykański bombowiec z trudem utrzymuje się w...

Marek Migalski: Czeska lekcja

Czego możemy nauczyć się od Czechów? Nie jest to książka naukowa, lecz raczej swobodny esej, niestroniący od osobistych wtrętów i uwag. Nie jest to także kompendium...

Grzegorz Kapla: Miasto moje a w nim…

Wielkie miasto, i ludzie, którzy codziennie zmagają się z nowymi wyzwaniami jakie stawia przed nimi życie… Ktoś szuka taksówki, żeby pojechać do pracy ale na...

Katarzyna Bonda: Kolekcjoner lalek

"Zostały mu tylko lalki. Tylko one się liczą. Ich twarze zawsze są takie same. Ciała nieruchome, obiecujące. Może się nimi bawić do woli, bo na...

Andrzej Ziemiański: Virion. Ona

Virion i Luna. Te dwa imiona wiele zmieniają. Na przykład historię świata. Oto nadchodzi czas ostatecznego rozstrzygnięcia. Nadchodzi dzień, który będzie tym ostatnim. Świat...

Wojciech Chmielarz: seria z Jakubem Mortką w jednolitym wydaniu

W powieściach Wojciecha Chmielarza spotykają się polityka i mafia, seks i narkotyki, ambicje i aspiracje, tajemnice i marzenia, które czasem bywają zabójcze. Dynamiczna akcja,...

Anna Arno: Niebezpieczny poeta. Konstanty Ildefons Gałczyński

Wszystkie twarze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego Kim był poeta, którego pamiętamy jako autora wierszy o zaczarowanej dorożce, żołnierzach z Westerplatte i Teatrzyku Zielona Gęś? „Zielonym Konstantym”...

Anna Grabowska-Siwiec: Kontrwywiad a władza. Od Departamentu II do Zarządu Kontrwywiadu UOP

Celem kontrwywiadu jest neutralizacja aktywności obcych wywiadów i przeciwdziałanie szpiegostwu. Skuteczna praca tej służby decyduje o bezpieczeństwie i niezakłóconym rozwoju kraju, którego ściśle strzeżone...
0
Would love your thoughts, please comment.x